Kochani, w poniedziałek 10 listopada wyruszyliśmy z kółkiem turystycznym odkrywać nieznane zabytki Opola.
Znaleźliśmy piękny zegar koło naszej szkoły (i nie jest to zegar z wieży kościelnej), wznosząc oczy ku niebu dostrzegliśmy jak pięknie są ozdobione kamienice w naszej dzielnicy. W kościele oo. Jezuitów podziwialiśmy wspaniały witraż, który zamieszczony jest tam od niedawna i chodziliśmy ulicami, w których miejscu, jeszcze 100 lat temu były łąki i pastwiska.
Systemem odkrywców i zdobywców udało nam się zdobyć kilka kluczy otwierających bramy dla większości ludzi zamknięte; i tym sposobem zobaczyliśmy wnętrze kościółka św. Aleksego przy ul. Szpitalnej i kaplicę św. Anny przy ul. Portowej.
A z ulicy Portowej już niedaleko było do Portu Opole, gdzie kiedyś kwitła żegluga odrzańska. Wypatrywaliśmy co prawda barek, a może i statków z prawdziwymi Wilkami Morskimi, ale czasu na czekanie nie było dużo, ponieważ zaproszono nas do domu Sióstr Szkolnych De Notre Dame, gdzie raczyliśmy się ciasteczkami z herbatą, pośpiewaliśmy znane pieśni przy gitarze i odpoczęliśmy w ogrodzie na miękkim liściastym dywanie. Odkryliśmy tajemnicze schody do…, ale o tym następnym razem.
Może na kolejnej wycieczce razem z nami zechcesz odkrywać tajemnice naszego miasta? Zapraszamy!
OPRACOWANIE INFORMACJI: mgr Sylwia Hoszowska
FOTO: mgr Sylwia Hoszowska